Puszyste ciasto drożdżowe i kokos, a wszystko to w ciekawej formie. Jedni mogą tu dostrzec nieregularne zawijasy, inni natomiast dostrzegą coś jakby bukiet kwiatów. Tak, czy inaczej drożdżówkom tym nie można odmówić ich uroku. Zarówno tym dużym jak i małym.
Jak widać na załączonych zdjęciach, przygotowałam drożdżówki w dwóch rozmiarach – większe były pieczone w tartaletkach o średnicy 10 cm, mniejsze natomiast w silikonowych foremkach na mini-muffinki. Z jednej proporcji otrzymałam 5 dużych drożdżówek i 11 małych. Biorąc pod uwagę fakt, że tartaletki mieściły 5 małych różyczek, w przepisie napisałam, że z jednej proporcji otrzymuje się 7 dużych drożdżówek.
- 25 g drożdży świeżych
- 250 ml mleka
- 500 g mąki pszennej
- 1 łyżka cukru z wanilią
- 60 g cukru kryształu
- 1 jajko w temperaturze pokojowej
- 40 g masła
- 70 g kokosu
- 2 łyżki cukru
- 50 g masła
- 50 ml mleka
- Mleko podgrzać do temperatury około 40 °C (powinno być lekko letnie). Do miski wkruszyć drożdże i wymieszać z 1 łyżką cukru. Wlać mleko, wsypać około 4 kopiate łyżki mąki i ponownie wymieszać. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe, wolne od przeciągów miejsce na około 15 - 20 minut.
- Do wyrośniętego rozczynu wsypać resztę cukru i cukier waniliowy, wbić jajko i wsypać około połowę mąki. Dokładnie wymieszać łyżką drewnianą. Wsypać resztę mąki i zarobić ciasto. Gdy ciasto jest już zwarte, dodać roztopione masło i wyrabiać jeszcze przez około 10 minut, aby było elastyczne i gładkie.
- Ciasto przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe, wolne od przeciągów miejsce na około 45-60 minut. Gdy ciasto podwoi swoją objętość, jest gotowe do dalszej obróbki. Czas ten zależy głównie od temperatury.
- Podczas oczekiwania na wyrośnięcie ciasta przygotować nadzienie kokosowe. W garnuszku umieścić mleko, masło i cukier, doprowadzić do wrzenia. Do mieszaniny wsypać kokos, dokładnie wymieszać i podgrzewać jeszcze przez około minutę. Pozostawić do ostygnięcia.
- Po wyrośnięciu ciasta stolnicę posypać niewielką ilością mąki i rozwałkować ciasto na grubość około 5 mm (ja zrobiłam to w dwóch rundach). Z ciasta wycinać kółeczka o średnicy około 4 cm.
- Trzy wycięte kółeczka położyć na sobie w sposób, aby brzegi sąsiadujących kółek nachodziły na siebie (zgodnie z zamieszczonym obrazkiem). Na wierzchu umieścić odrobinę masy kokosowej, a następnie zwinąć w rulon. Rulon przeciąć na pół, a powstałe mini różyczki układać w foremkach na tartaletki o średnicy 10 cm* (mi udało się ułożyć 5 różyczek w każdej formie na tartaletki). Drożdżówki pozostawić do ponownego wyrośnięcia na około 30 minut.
- Piekarnik nastawić na 180ºC i wstawić drożdżówki do zimnego piekarnika. Piec około 15-20 minut do uzyskania złotego koloru. Studzić na kratce, a po wystygnięciu udekorować cukrem pudrem lub lukrem (wedle uznania).
* Jak widać na zamieszczonych zdjęciach, przygotowałam też mini-drożdżóweczki piekąc pojedyncze różyczki. Do ich stabilizacji użyłam małych silikonowych foremek na muffiny. Do tego celu można również wykorzystać metalowe foremki na kruche babeczki. Chodzi tylko o to aby ciasto nie rozpadło się na wszystkie strony tylko było ograniczone formą.